Cześć Wszystkim!
Weekend pogodowo na szczęście nie dał
popalić. Pogoda w ciągu dnia słoneczna, a pod wieczór burzowo i chłodno. W sam
raz na odpoczynek i recenzję dla Was.
Jako kolejny produkt, a właściwie produkty
postanowiłam pokazać Wam Spiekane Róże od FM Group. Jeśli jesteście ciekawi to
zapraszam do lektury :)
Kilka słów od producenta:
- wysoka zawartość rozświetlających drobinek gwarantuje perłowy połysk
i piękny kolor
- bogaty w odżywczy olej jojoba
- zawiera olej makadamia, który uelastycznia i wygładza skórę oraz
intensywnie nawilżający olej z nasion Limnanthes alba
- witamina E chroni skórę przed szkodliwym działaniem czynników
zewnętrznych
- innowacyjna technologia wypiekania gwarantuje zachowanie naturalnych
właściwości składników aktywnych
- łatwy w aplikacji, do stosowania zarówno na sucho, jak i na mokro
- doskonały także jako cień do powiek
Dostępny w czterech odcieniach:
Waga: 1,4 g
Cena: 24,90 zł
Moja opinia:
Ze względu na wysoką zawartość drobinek
rozświetlających pięknie rozświetla cały makijaż i idealnie podkreśla kości
policzkowe. Róż jest bardzo łatwy w aplikacji łatwo się go rozprowadza. Jest
także bardzo wydajny – wystarczy lekkie muśnięcie pędzlem by nabrać
wystarczającą ilość produktu. Długo utrzymuje się na twarzy. Dobrze wygląda
zarówno latem na opalonej skórze oraz zimą.
Można go również zastosować na
powiekę jako cień, np. do rozświetlenia kącików. Ja próbowałam kilka razy
nakładanie na powiekę i również zdał egzamin J Róż jest zamknięty w małym, wygodnym opakowaniu. Osobiście używam
odcienia Delicious Papaya oraz Blooming Rose, ale swatche przedstawiają jeszcze
Golden Toffee.
Tutaj całe trio w komplecie:
Blooming Rose
Golden Toffee
Delicious Papaya
Pierwsze zdjęcie wykonane w świetle dziennym, a na drugim z fleszem.
Podsumowując: nie wyobrażam sobie nie mieć
tego produktu w kosmetyczce, gdyż naprawdę stanowi ładne wykończenie całego
makijażu.
Moja ocena: 5/5
fajna recenzja :) o kosmetykach nie słyszałam, ale widzę po twojej opinii, że warto się skusić :)
OdpowiedzUsuńale piękne są ♥.♥ zakochałam się
OdpowiedzUsuńNAWET FAJNE SĄ;)
OdpowiedzUsuńkurcze,swietna kolorystyka. chcialabym kiedys je wyprobowac na sobie ;) ps. dodaje Cie do obserwowanch bo masz naprawde ciekawego bloga. jesli bedziesz kiedys u mnie i Ci sie spodoba,milo mi bedzie jesli rowniez zostaniesz moja obserwatorka. buziaki:)
OdpowiedzUsuńToffee byłoby idealne dla mnie :)
OdpowiedzUsuń