piątek, 25 października 2013

Mój sposób na kreskę eyelinerem


Specjalnie na życzenie Marysi przygotowałam post by pokazać Wam jak maluję swoją kreskę. Do tego celu używam zazwyczaj eyelinera z pędzelkiem, w tym przypadku jest to Wibo, który zakupiłam niedawno, ale polubiłam go.




No to przystępujemy do działania. Zaczynam od wewnętrznego kącika oka. Krótkimi ruchami maluję kreski w stronę zewnętrznego kącika oka. Oczywiście grubość kreski zależy od Was - kreska może być cieniutka lub nieco grubsza - ja wolę tę drugą.




Powoli dojeżdżam linią do środka powieki, a następnie dojeżdżam do zewnętrznego kącika.





 Kiedy część kreski jest już gotowa, teraz pora na jaskółkę. W tym celu maluję prostą kreskę zaczynając od zewnętrznego kącika oka i wyciągam ją do góry.



 Teraz maluję sobie kreskę, która nada już konkretny zarys mojej jaskółce. 


 Na samym końcu wszystko wypełniam. I tak oto powstaje gotowa kreska. Wszelkie nierówności możemy oczywiście jeszcze sobie poprawić pędzelkiem z eyelinera, tak by wyglądała jak najładniej.





Zrobienie kreski teraz zajmuje mi niewiele czasu, ale pamiętam swoje początki, kiedy nie wiedziałam nawet jak się za to zabrać i czasami malowałam i ścierałam kreskę z oka po kilka razy, bo tu krzywo, na jednym oku wyszło za grubo, a to nieładnie. Nie ma się co zniechęcać jeśli kilka razy Wam nie wyjdzie. Najważniejsze to żeby poćwiczyć kilka razy, a z każdym następnym będzie już tylko lepiej. No ale wiadomo, potrzeba trochę cierpliwości.

Mam nadzieję, że mój wpis będzie dla Was choć trochę przydatny.
Życzę miłego dnia!

37 komentarzy :

  1. dobry sposób! :) i mam taki sam eyeliner :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ten eyelinier :D teraz mam już inny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też pamiętam swoje początki haha. Oszaleć było można :D

    OdpowiedzUsuń
  4. to był mój pierwszy eyeliner w życiu.. co za sentymenty :D
    a teraz używam żelowego z maybelline i nie zamieniłabym go na nic innego:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Osobiście nie używam eyelinerów, ponieważ po nim szczypią mnie oczy (mimo że eyeliner jest na powiekach). Ale Twoja kreska bardzo ładnie wyszła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. To teraz może i mi wyjdzie kreska,bo jakoś do tej pory nie odważyłam się nigdy wyjść w żadnej z moich krzywych prób ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo ładnie ;)
    lubię takie kreseczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam takie kreski,najważniejsze to by nie robić tego w pośpiechu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj dla mnie eyeliner z pędzelkiem to zło.. wole wersję w pisaku ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uczę się właśnie w ten sposób :) tylko ja mam płaski ścięty skośnie pędzelek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetna kreseczka! jeszcze takiej nie robiłam, moze spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak ja nie lubię takich pędzelków do eyelinera :p Bardzo fajny step :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja wciąż się meczę z kreską, chyba nigdy się nie nauczę :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie jestem dobra w robieniu kresek, ale tobie wychodzą fantastycznie :)

    Przy okazji zapraszam na konkurs:
    https://www.facebook.com/photo.php?fbid=468293439952116&set=a.273581866089942.59500.273579222756873&type=1

    OdpowiedzUsuń
  15. lubię kreski i zawsze maluję ale ostatnio zdecydowanie wybieram inne kolory jak czarny:) , Twój sposób znam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudna ta Twoja kreseczka :) kiedyś też robiłam kreski, ale przez wadę wzroku nigdy nie wychodziły ładne i ostatecznie z nich zrezygnowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja zazwyczaj zaczynam od ogonka i kończę w wewnętrznym kąciku ;) Ale problem jest zawsze, żeby drugie oczko wyszło równo :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajna :] Zapraszam na rozdanie : wicy1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja też bardzo podobnie maluję kreski ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja mam kilka sposobów na kreskę. A co do eyelinera, lubię z niego tylko pędzelek, sam w sobie jest zbyt wodnity.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja bym jeszcze dodała, że wyciągamy kreskę na przedłużeniu jakby dolnej linii wodnej ku końcowi brwi ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. ale piękna kreska! :) mi nigdy takie nie wychodzą.

    OdpowiedzUsuń
  23. mi nigdy nie wychodzi ta jaskółka :/

    OdpowiedzUsuń
  24. Mi też na początku zajmowało to trochę czasu, a teraz też to praktycznie normalka, także rzeczywiście kwestia wprawy :) Na prawdę ładnie Ci wychodzi :)

    OdpowiedzUsuń
  25. fajna instrukcja :) eyelinerem ogólnie ciężej niż kredką PS: zapraszam do siebie na rozdanie www.womanadvice.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Mi opornie idzie nauka malowania kreski eyelinerem :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ale taki instruktaż jest bardzo pomocny, kreska wyszła doskonała.

      Usuń
  27. Mam podobny sposób, ja uwielbiam eyelinery w pisaku :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja do dziś mam problem z rysowaniem kresek, dlatego bardzo rzadko to robię:(

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka