środa, 3 lipca 2013

Płyny micelarne: BeBeauty oraz FM Group - moi ulubieńcy

Witajcie!

Oba płyny micelarne należą do moich ulubionych. Jako pierwszego zaczęłam używać micka BeBeauty, po ten FMowski sięgnęłam nieco później. W tych dwóch przypadkach byłam bardzo mile zaskoczona.



No to teraz małe porównanie.

Opakowanie: Oba płyny znajdują się w plastikowych buteleczkach – mają ładny, prosty design co bardzo mi się podoba.

Zapach: Płyny mają delikatny i przyjemny dla nosa zapach. Jednak płyn z FM trochę bardziej podoba mi się pod względem zapachowym (jakby lekko różany zapach, z racji tego że jest na bazie wody różanej)

Aplikacja: Tutaj nie ma żadnej różnicy w aplikowaniu – trochę płynu nanosi się na płatek kosmetyczny i przemywa twarz.

Działanie: BeBeauty bardzo dobrze radzi sobie ze zmywaniem nawet dość mocnego makijażu. Nie podrażnia mojej skóry ani nie wysusza. Działa natomiast łagodząco i odświeżająco. Moja skóra bardzo go lubi. 
Płyn FMowski niczym nie ustępuje swojemu poprzednikowi – również wspaniale oczyszcza moją twarz. Nie podrażnia  i nie wysusza. Po przemyciu moja skóra pozostaje gładka i miękka oraz oczywiście odświeżona.

Cena: Jest chyba największą różnicą bo za Be Beauty zapłacimy niecałe 5,00 zł/200 ml a płyn z FM Group kosztuje natomiast 24,60 zł/200 ml.

Podsumowując: Ciężko jednym słowem określić, który produkt jest lepszy – zarówno jeden jak i drugi są moim zdaniem bardzo dobre. Oczywiście ze względu na niższą cenę oraz zadowalające działanie częściej sięgam po micka biedronkowego J Aczkolwiek tego z FM również mogę polecić z czystym sumieniem.


A jakie są Wasze ulubione produkty do demakijażu?

24 komentarze :

  1. mam w swoich zapasach biedronkowy płyn jednak nadal czeka aż inne mi się skończą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Żadnego z nich nie miałam jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten z biedronki! Niestety FM ma wiele produktów w wysokich cenach :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no cena czasem jest trochę wysoka... ale nie we wszystkich przypadkach :)

      Usuń
  4. Tego z FM nie znam, ale biedronkowego uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jakos nie przepadam za demakijazem oczu przy uzyciu tego z Biedronki bo nie daje sobie rade z kreskami i tuszem:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie sprawdza się dobrze, stąd też moje zadowolenie - bo inne produkty nie domywały makijażu oka

      Usuń
  6. Rzeczywiście ze względu na cenę również postawiłabym na tańszy, zwłaszcza że obydwa są ok :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę w końcu kupić taki płyn do przetestowania, bo póki co zawsze zmywam makijaż mleczkiem i jest ono takie sobie... Na próbę pewnie wezmę BeBeauty, albo coś o podobnej cenie, żeby później w razie czego nie żałować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, nawet jakby Ci nie podpasował to nie będzie Ci szkoda tych niecałych 5 zl :)

      Usuń
  8. Cześć.
    Serdecznie zapraszam do brania udziału w konkursie na moim blogu - http://substancja-dajaca-zycie.blogspot.com/p/konkurs-wygraj-kolczyki-czesc.html
    Do wygrania 3 pary kolczyków, są bardzo duże szanse.
    Pozdrawiam. : ))

    OdpowiedzUsuń
  9. Micel z biedronki odchodzi w niepamięć niestety... Wycofują go...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem właśnie.. dlatego nie mogę tego przeboleć - cieszę sie póki mogę :)

      Usuń
  10. Uwielbiam ten płyn micelarny z Biedronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam micelka z Biedroneczki - na mnie działa wspaniale ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten z Bedronki właśnie używam i jestem zadowlona

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę spróbować ten be beauty! :))) nie znam go :))
    Ja używam bourjois i jest rewelacyjny :) zmyje każdy wodoodporny liner i tusz:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tez kupiłam niedawno ten z Biedry i testuję :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ciekawe produkty :) ale skoro są bardzo podobne to przez cenę skusiłabym się na ten z Bebeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  16. FM nie mialam, ale BeBeauty jest fantastyczny;)

    OdpowiedzUsuń
  17. musze kupic ten micel z biedrony...

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka