Nudziakowy błyszczyk w pomadce - moje usta go kochają!

Witajcie!

Bardzo lubię błyszczyki w różnych postaciach, dlatego też sięgnęłam z ciekawości po taki w postaci pomadki od FM Group. Kolor od razu wpadł mi w oko – odcień Shiny Nude  – oczywiście nudziakowy jak sama nazwa wskazuje.

 

Kilka słów od producenta:

- połączenie delikatnego koloru z intensywnym połyskiem i odbijającymi światło refleksami nadaje ustom zmysłowy, kuszący wygląd

- zawiera ochronne woski

- witaminy C i E pielęgnują oraz regenerują delikatny naskórek warg, sprawiając, że usta stają się gładkie, sprężyste, dobrze nawilżone,

odżywione i odporne na działanie wolnych

rodników

- ma lekką formułę, nie skleja warg

- łatwo się nakłada, jest idealny do codziennego makijażu ust

- posiada przyjemny, owocowy zapach

Dostępny w trzech odcieniach:

                    

Peachy Rose                Shiny Nude                Candy Pink

Cena: 24,90 zł

Waga: 4 g

Moja opinia: 

Błyszczyk zamknięty jest w czarnym opakowaniu. Oczywiście dodatkowo znajduje się w zamykanym kartoniku. Sam błyszczyk ma bardzo lekką kremowa konsystencję. Do tego ma bardzo przyjemny zapach. 

 

Z aplikacją na usta nie ma problemu, gładko sunie po ustach nadając im subtelny kolor z połyskiem. Efekt bardzo mi się podoba. Usta nie kleją się, są gładkie i nawilżone.

Na ustach utrzymuje się dość długo jak na błyszczyk.

Usta bez niczego

Z błyszczykiem

W rzeczywistości kolor jest bardziej wyrazistyny, tutaj wygląda bardzo delikatnie.

Podsumowując: Bardzo fajnybłyszczyk za przystępną cenę. Jest wydajny i trwały, nie wysusza ust. Do tego sprawia, że usta wyglądają bardzo apetycznie J

Moja ocena: 5/5

A Wy po co częściej sięgacie - po błyszczyki czy pomadki?

--------------------------------------------------------------------------------------------

P.S. Przypominam o trwającym rozdaniu --->> >> KLIK <<