Witajcie Dziewczyny!
Dzisiaj o dwóch lakierach do paznokci, które mam już od
jakiegoś czasu. Lakiery te to: Avon Nailwear Pro+
Z jednym się nawet polubiłam, ale niestety drugi to jakieś
nieporozumienie. Zacznę najpierw od tego, który uważam za totalnie
beznadziejny.
Jak nigdy zdecydowałam się na dosyć ciemny odcień o nazwie Cosmic Trip – tak dla odmiany. Miał to być
ładny, roziskrzony kolor. Kiedy zobaczyłam buteleczkę nie było źle bo widoczne
były mieniące się drobinki, wpadające w ciemny granat. Jednak kiedy nałożyłam
go na paznokcie od razu poczułam lekkie uczucie rozczarowania.
Tak słabo
kryjącego lakieru już dawno nie widziałam… dokładałam warstwy jedna po drugiej
po czym i tak efekt końcowy w ogóle mi się nie spodobał bo wyglądało to jakby
wsadziła palce do smoły. Okropność!
Jednak jest nadzieja. Żeby nie było że wszystkie lakiery z
Avonu są takie złe przedstawiam kolegę z branży, mocno owocowego Seduce Me
Strawberry. Jak sama nazwa wskazuje miał to być odcień „truskawkowy”, jednak mi
skojarzył się on bardziej z arbuzem. Z początku nie wiedziałam czy będzie taki
jak poprzednik, miałam głęboką nadzieję, że jednak nie. I od razu humor mi się
poprawił, kiedy zobaczyłam jak pięknie wygląda na pazurkach. Kamień z serca…
Pomalowałam, rachu ciachu 2 warstwy i po kłopocie. Lakier bardzo szybko schnie
co jest dodatkowym plusem.
Tak więc nie wiem od czego to zależy, widziałam u innych
dziewczyn lakiery z Avonu
i prezentowały się całkiem nieźle. A że mi musiał się
trafić jakiś bubel… Stąd tez moje porównanie PIĘKNEJ I BESTII - bo tak jest w przypadku tych lakierów.
W każdym bądź razie na przyszłość nie będę ryzykować, za te
pieniądze wolę kupić jakiś inny lakier sprawdzonej firmy.
A jak Wasze doświadczenia z tymi lakierami? Miałyście może?
iskrząca czerwień jest śliczna
OdpowiedzUsuńFajnie , ze zestawiłaś te dwa lakiery do recenzji bo może rzeczywiście Ci się trafił jakiś niewypał z tym ciemnym :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, ale bubel jak nic.. w mojej opinii
Usuńnie lubię lakierów avonu .. mam taki jasno różowy i jest okropny .. malowanie nim to jakaś porażka, ogólnie lakiery na moich paznokciach trzymają się nawet ponad tydzień , a ten otrzymał się jeden dzień bez szwanku, potem musiałam go zmyć ;)
OdpowiedzUsuńOd teraz będę raczej unikać tych lakierów....
Usuńuuu myślałam, że ten pierwszy będzie fajny bo super wygląda w buteleczce :x
OdpowiedzUsuńw buteleczce owszem - wygląda całkiem fajnie... szkoda że na paznokciu już nie.
UsuńJa lubię lakiery z Avonu. to jedne z nielicznych, które sa dobre, duże i nie psuja się tak szybko^^
OdpowiedzUsuńPoleć mi które kolory :D
Usuńten ciemny to jakieś dziwadło :/
OdpowiedzUsuńDziwadło? To mało powiedziane...
UsuńCzerwień całkiem ładna :)
OdpowiedzUsuńTen kolor ładnie się prezentuje i to bez dwóch zdań :)
UsuńSzkoda ,że lakier okazał się bublem :( Ja jeszcze nie miałam lakierów z Avon :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Mam z tej serii kilka lakierów (choć nie te kolory), ale miłości do nic nie żywię.
OdpowiedzUsuńmam jednego i jest okropny i więcej nie chcę
OdpowiedzUsuńJa przypuszczam o więcej się juz nie pokuszę
UsuńBardzo średnie te lakiery.
OdpowiedzUsuńświetne kolorki!
OdpowiedzUsuńCześć kochana. Organizuję u siebie rozdanie. Można w nim wygrać paczkę kosmetyków essence. Wystarczy udzielić odpowiedzi na pytanie konkursowe. Zapraszam! http://lllilian.blogspot.com/2013/07/rozdanie-z-okazji-mojego-powrotu-takze.html
OdpowiedzUsuńlakiery z Avonu zadziwiają mnie często
OdpowiedzUsuńjeden jest rewelacyjny
zamawiam drugi i okazuje się porażką
Nigdy nie wiesz co Ci sie trafi niestety...
UsuńDziwny ten ciemny.. może to miał być top na inne lakiery?
OdpowiedzUsuńMoże być używany jako top, ale także samodzielnie...
UsuńMiałam tylko jeden lakier z Avonu, matowy. Wyglądał bardzo ładnie, ale trwałość kiepska. Ten ciemny lakier który pokazałaś jest straszny, w buteleczce super a na zdjęciach brzydko wygląda. Tak to często jest z zakupami katalogowymi, gdy nie mamy możliwości pomacać w sklepie ;)
OdpowiedzUsuńTen arbuzik to bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie moje kolorki ;)
OdpowiedzUsuńCzęsto słyszałam, że lakiery z Avonu to jakaś pomyłka... Nigdy nie kupowałam i raczej mnie nie kusi do tego;p
OdpowiedzUsuńMam dużo lakierów z avonu i nawet je lubię ;)) Tylko unikam właśnie tych z drobinkami, bo i nie lubię i są gęste :( Niektóre lakiery są faktycznie gęste, ale jak zamawiam jakieś nowości to już widzę, że się poprawiają i te lakiery są już bardziej rzadkie ;))
OdpowiedzUsuńTo masz więcej szczęścia niż ja jeśli chodzi o dobry wybór :)
UsuńDrugi śliczny :D
OdpowiedzUsuńciemny do mnie nie przemawia ale ten czerwony jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńCiemny jest na prawdę okropny
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMi tam sie podoba ten czarny :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta czerwień :)
OdpowiedzUsuń