W końcu i ja doczekałam się możliwości wypróbowania cieszących się ostatnio sporą popularnością specyfików rosyjskich. W moje łapki wpadła Oczyszczająca maska do twarzy z ekstraktem z białej trufli Organic Therapy do cery tłustej i mieszanej dzięki uprzejmości sklepu COŚ WYJĄTKOWEGO... Ach, jakaż była moja radość i ciekawość zarazem, czy będę pod wrażeniem, czy raczej się rozczaruję działaniem maski.
OD PRODUCENTA:
Wyśmienicie oczyszczająca maseczka do twarzy pozwala zregenerować skórę i ochronić ją przed szkodliwym oddziaływaniem otaczającej przyrody. Organiczny ekstrakt białej Trufli poprawia odporność skóry, stymuluje procesy wymienne w komórkach skóry, reguluje pracę gruczołów łojowych, chroni przed przedwczesnym starzeniem się skóry. Kaolin zapewnia odpowiednią pielęgnację cery tłustej i mieszanej, oczyszcza skórę i zwęża pory.
NIE ZAWIERA: parabenów, glikoli, ftalanów, silikonów, syntetycznych barwników
MOJA OPINIA:
Bardzo podoba mi się specyficzna szata graficzna kosmetyków Organic Therapy. Sama tubka nie wyróżnia się niczym specjalnym - mała, poręczna z zamykaniem na zatrzask. Dodatkowo zabezpieczona sreberkiem, by mieć pewność, że jest nowa. Konsystencja maski jest bardzo gęsta i zbita, jednak zarazem bardzo lekka. Zapach prawie niewyczuwalny, lekko pudrowy.
Dla mnie świetna maseczka. Na mojej mieszanej skórze sprawdza się idealnie i chętnie stosuję ją 2 razy w tygodniu. Myślę, że w racji tego iż przy jednorazowej aplikacji nakłada się niewiele produktu, to będę mogła się nią cieszyć jeszcze przez długi czas - nie muszę chyba wspominać, że fakt ten niezmiernie mnie cieszy.
Zatem pierwsze koty za płoty jeśli chodzi o Organic Therapy. Jestem bardzo mile zaskoczona i postaram się aby przygoda z tą marką się jeszcze nie skończyła..
Produkty Organic Therapy możecie kupić m.in.: w sklepie internetowym COŚ WYJĄTKOWEGO...
NIE ZAWIERA: parabenów, glikoli, ftalanów, silikonów, syntetycznych barwników
Bardzo podoba mi się specyficzna szata graficzna kosmetyków Organic Therapy. Sama tubka nie wyróżnia się niczym specjalnym - mała, poręczna z zamykaniem na zatrzask. Dodatkowo zabezpieczona sreberkiem, by mieć pewność, że jest nowa. Konsystencja maski jest bardzo gęsta i zbita, jednak zarazem bardzo lekka. Zapach prawie niewyczuwalny, lekko pudrowy.
Wedle zaleceń producenta maseczkę trzeba nałożyć na twarz cienką warstwą, poczekać 10-15 minut po czym spłukać ciepłą wodą. Tak też ją stosowałam. Po krótkiej chwili od nałożenia maseczka częściowo się wchłania. Po zmyciu buzia jest wygładzona, rozjaśniona i przede wszystkim dokładnie oczyszczona. Dodatkowo zauważyłam, że pory są ładnie zmniejszone.
Zatem pierwsze koty za płoty jeśli chodzi o Organic Therapy. Jestem bardzo mile zaskoczona i postaram się aby przygoda z tą marką się jeszcze nie skończyła..
Produkty Organic Therapy możecie kupić m.in.: w sklepie internetowym COŚ WYJĄTKOWEGO...
MASKA DO KUPIENIA TUTAJ >>KLIK KLIK<<
Miałyście okazję poznać któryś z produktów tej marki?
Możecie mi jeszcze coś polecić?
Produkt super się zapowiada. Ostatnio słyszałam dużo dobrego o kosmetykach tej firmy. Chyba i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa maseczka, dla mojej cery, więc chętnie wypróbuję ;)!
OdpowiedzUsuńNie używałam kosmetyków tej firmy, ale widzę, że warto je wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńnie miałam możliwości używania tych kosmetyków ale zachęcają
OdpowiedzUsuńNiestety kompletnie obce produkty i firma dla mnie..
OdpowiedzUsuńbrzmi świetnie , chyba się za nią rozejrzę ! ;)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Mi właśnie jest potrzebna taka maska ;-) Musze ja zdobyć :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
misiayou97.blogspot.com
Z maseczki bym nie skorzystała bo nie do mojego typu skóry, mam natomiast żel tej marki, który już wkrótce rozpakuję.
OdpowiedzUsuńTeraz ja muszę się skusić na coś z tej marki, bo maseczka zapowiada się świetnie ;)
OdpowiedzUsuńOoo chyba ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam serum do twarzy, ale nie byłam zadowolona ;/
OdpowiedzUsuńMaseczkę chętnie spróbuję :)
coś dla mnie - moim porom przydałoby się zwężenie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Organic Therapy. Tonik i peeling to moje must have :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego produktu tej firmy, ale zaraz wchodzę na ich stronkę żeby się rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńnie używałam żadnego kosmetyku tej firmy, ale podoba mi się, że u Ciebie zmniejszyła widoczność porów i kusi mnie to by spróbować :)
OdpowiedzUsuńz tej marki najbardziej kocham krem pod oczy z jagodami acai :)
OdpowiedzUsuń